Home > Zeszyt > Recenzja Huawei Band 6. To świetna alternatywa dla Xiaomi Mi Band 6

Recenzja Huawei Band 6. To świetna alternatywa dla Xiaomi Mi Band 6

by Olga Nosal

  Opasek inteligentnych z szóstką w nazwie ostatnio na rynku pojawiło się sporo. Po takich modelach, jak Honor Band 6 czy Xiaomi Mi Band 6, przyszedł czas na premierę Huawei Band6 opaski, którą miałam okazję użytkować przez ostatnie tygodnie. Moje podsumowanie może być tylko jedno: to sprzęt, który odzyskał swoją tożsamość. I który może stanowić realną konkurencję dla wspomnianego Mi Band 6.

  Jak być może pamiętacie, na początku roku na łamach Tabletowo.pl pojawiła się recenzja Huawei Watch Fit urządzenia, które wyglądem przypominało zegarek, a funkcjonalnie bliżej mu było jednak do opaski. Jego dość spory ekran (1,64) sprawiał, że jednak zajmował większą przestrzeń na nadgarstku niż ten maluch, jakim jest Huawei Band 6. Oczywiście, idzie to w parze z lepszym lub gorszym komfortem obcowania z treściami wyświetlanymi na ekranie w zależności od tego, czy mówimy o 1,64-calowym ekranie w Watch Fit czy o 1,47 w Band 6.

  Powiecie, że różnica w przekątnych w tym przypadku jest marginalna, a ja się z tym nie zgodzę o ile w przypadku pastylki znanej z Xiaomi Mi Band 6 czy Oppo Bandzwiększenie ekranu nie wpływa jakoś strasznie na zwiększenie samych gabarytów opaski, tak w przypadku prostokątnej koperty różnica zauważalna jest gołym okiem.

  I pewnie znajdzie się sporo osób, które stwierdzą, że większy ekran zawsze lepiej mieć, tak ja w tym konkretnym przypadku, kiedy opaska ma zostać opaską, a nie być namiastką zegarka inteligentnego zostanę przy swoim stanowisku. 1,47 w Huawei Band 6 to optymalny rozmiar.

  I właśnie dlatego uważam, że jest to opaska, która odzyskała swoją tożsamość.

  Huawei Band 6 to taki Watch Fit z mniejszym ekranem. W moich oczach to młodszy brat opasko-zegarka, będący typową opaską, która nie zamierza udawać czegoś, czym nie jest. I mi się to podoba.

  Od razu muszę Wam jednak z góry powiedzieć, że względem Watch Fita, o którym tak sporo w niniejszym tekście napisałam, w Band 6 brakuje modułu GPS. Jeśli więc chcielibyście wychodzić na treningi biegowe, rowerowe czy jakiekolwiek inne bez telefonu, to niestety ta opaska trasy nie zarejestruje.

  Huawei Band 6 może się podobać, czyli słowo o wzornictwie

  Tak, Huawei Band 6 jest po prostu ładna opaską. Nie, tu nie ma żadnej rewolucji. Ostatnio gdzieś na Twitterze przewinęła się nawet dyskusja, że Band 6 stara się upodobnić do Apple Watcha, ale czy tak jest – pozostawiam Waszej ocenie, ja tylko włożę kij w mrowisko i wycofuję się rakiem (w końcu znak zodiaku do czegoś zobowiązuje ;)).

  Krawędzie opaski, choć mogłoby się wydawać, że wykonane są z aluminium, są plastikowe. Dzięki temu, że są zaoblone, wyglądają przyjemnie dla oka. W sprzedaży jest kilka wersji kolorystycznych, spośród których do mnie trafiła Amber Sunrise ze złotą tarczą i, no właśnie, jakim paskiem? Nie jest to ani jednoznacznie pomarańczowy, ani brzoskwiniowy z całą pewnością jest natomiast trudny do określenia, a przez to ciekawy.

  Po miesiącu korzystania z opaski widzę już, że w jednym miejscu ten krótki czas wystarczył, by nie wyglądał, jak nowy. Nie jest to jednak wielki problem, bo można go wymienić. Musicie jednak wiedzieć, że wyjęcie aktualnego paska nie jest wcale łatwe trzeba wykonać sporo akrobacji, by wyczepić go z obudowy opaski.

  No dobrze, czas skupić się na ekranie, bo to on odgrywa w Huawei Band 6 pierwsze skrzypce.

  Wyświetlacz to klasa

Leave a Comment